***
-Chodź pokarzę ci tereny.-powiedziała do mnie Aksamitna Gwiazda następnego ranka. Wyszliśmy z obozu szedłem obok niej, po jakimś czasie dotarliśmy do rzeki. Mieniła się srebrem w bladym słońcu.
-Piękna.-powiedziałem.
-Faktycznie jest bardzo ładna.-odparła biała kotka. Podszedłem do tafli wody i dotknąłem ją łapą, była bardzo zimna więc natychmiast cofnąłem łapę. Podszedłem z powrotem do Aksamitnej Gwiazdy.
-Czuję się jakbym znowu był uczniem.-wyraziłem swoje zdanie.
Aksamitna Gwiazda?
-Faktycznie jest bardzo ładna.-odparła biała kotka. Podszedłem do tafli wody i dotknąłem ją łapą, była bardzo zimna więc natychmiast cofnąłem łapę. Podszedłem z powrotem do Aksamitnej Gwiazdy.
-Czuję się jakbym znowu był uczniem.-wyraziłem swoje zdanie.
Aksamitna Gwiazda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz