Szliśmy obok granicy. Nagle zobaczyliśmy z moją partnerką dwóch wojowników i jednego ucznia wyławiających z rzeki brązowego kota.
-Blady Pazurze, zobacz tam.-powiedziałem do rudego kota wskazując tamto miejsce. Kot zdziwił się jednak nic nie powiedział. Obserwowaliśmy ich bacznie aż w końcu zobaczył nas Brunatny Cień, wojownik Klanu Śniegu.
-Pomóżcie nam.-warknął niechętnie. Spojrzeliśmy na Bladego Pazura który kiwną na nas głową dając znak do działania. Wspólnymi siłami wyciągnęliśmy brązowego kota, okazało się że jest kotką. Była już nieżywa. Siedzieliśmy w milczeniu, patrzyłem to na ciało to na Ciemne Futerko. Koty z innego klanu gdy zorientowały się że jeszcze tu jesteśmy wygoniły nas a same poszły w inną stronę.
-Nie rozumiem. Co tam się stało? Jak myślisz Ciemne Futerko?
Ciemna?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz