wtorek, 18 kwietnia 2017

Od Dzikiego Serca Do Aksamitnej Gwiazdy

-Myślę że warto zaczekać-wymruczałem po czym ułożyliśmy się obok siebie i i poszliśmy spać.
***
Obudziłem się w nocy nie wiedząc co się dzieje. Chwile trwało zanim ogarnąłem co się właśnie dzieje. Aksamitna Gwiazda obudziła mnie swoim kręceniem a teraz zwijała się z bólu na środku legowiska. Ona rodzi! Wpadłem w panikę. Podszedłem do niej szybko i polizałem po pysku żeby zaznaczyć że jestem przy niej. Kilka boleśnie długich dla mnie chwilach urodziły się trzy kocięta. Dwie kotki i jeden kocurek. Moja partnerka przytuliła je do siebie i poszła spać, musiała być wyczerpana. Czuwałem całą noc tak na wszelki wypadek a rano wydawało mi się że jeśli pujdę na polowanie to zasnę po drodze.

Aksamitna Gwiazdo?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz