Zastanawiałem się co się stało że Aksamitna Gwiazda była tak zdenerwowana. Może faktycznie Brunatny Cień coś na mnie nagadał? Coś co nie jest prawdą a Aksamitna Gwiazda mu uwierzyła? Głupota. Na pewno nie. Wyszedłem z obozu. Poszedłem nad rzekę która pokazała mi liderka. Siedziałem tam jakiś czas wpatrzony w mieniącą się srebrem rzekę. Usłyszałem szelest w krzakach i myślałem że to Brunatny Cień więc chciałem mu dać nauczkę że mnie się nie śledzi. Usiadłem udając że niczego nie słyszałem. Po chwili siedzenia szybko odwróciłem się i skoczyłem w krzaki łapiąc królika. Moje zdziwienie sięgało zenitu. Byłem jednak zadowolony. Polowałem jeszcze chwile i złapałem drugiego królika i mysz. Dumny z siebie wróciłem z obozu. Odłożyłem zdobycze i położyłem się na polanie tak aby widzieć legowisko Aksamitnej Gwiazdy. Byłem ciekawy jej zachowania. Nigdy nie widziałem jej takiej zdenerwowanej.
Aksamitna Gwiazdo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz