*Perspektywa Ośnieżonej Łapy*
Byłem bardzo zdziwiony. Spojrzałem na swojego mentora, a potem na szarego kocura, a potem znów na Deszczową Skórę i spytałem:
- Kto to jest Deszczowa Skóro? I co tu robi?
- To... Jest Szary Błysk, on... Em... Jest... - mówił zmieszany mentor.
- My... Jesteśmy partnerami... - dokończył Szary Błysk.
*Perspektywa Szarego Błyska*
-My... Jesteśmy partnerami... - palnąłem.
Co prawda ja i Deszczowa Skóra kochaliśmy się, ale żaden z nas nie zapytał o to drugiego.
- Co!? Ale... To chyba nie dozwolone. Tym bardziej, że oboje jesteście kocurami. - powiedział malec.
- No cóż mały... Miłości się nie wybiera. To ona sama do ciebie przychodzi.
- Ośnieżona Łapo nie możesz nikomu powiedzieć o nas. A wzwłaszcza Jałowcowej Gwieździe. Rozumiesz? - spytał Deszczowa Skóra.
Kociak pokiwał głową na znak, że rozumie.
- Dobrze. Choć zabiorę się do obozu. Na dziś koniec nauki. A ty Szary Błysku proszę poczekaj tu na mnie. - powiedział kocur.
Kiwnąłem głową. Potem koty zaczęły się oddalać.
Deszczowa Skóro?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz