Następnego dnia zauważyłam, że w legowisku nie ma Śnieżnego Pyska oraz Lodowej Duszy. Wyszłam z legowiska i zaczęłam poranną toaletę. Po chwili zobaczyłam, że Śnieżny Pysk wychodzi z legowiska Brunatnej Gwiazdy cała w skowronkach. Zaraz za nią wyszedł Brunatna Gwiazda i podszedł do mnie.
- Rdzawe Futerko musimy pogadać. - powiedział.
Poszliśmy do jego legowiska. Oboje usiedliśmy.
- Co chciałeś mi powiedzieć Brunatna Gwiazdo? - spytałam.
- Ja... Muszę odejść. Dziś miałem wizję od Klanu Gwiazdy. Wezwali mnie w inne miejsce. Miejsce, gdzie zostawiłem dwójkę swoich młodych. Wybacz Rdzawe Futerko, ale ja na prawdę muszę odejść. Ale przed tym chciałem powiedzieć, że Cię kocham. Kocham Cię i chcę mieć z tobą potomstwo. - odpowiedział.
Zdziwiło mnie to wyznanie i to bardzo. ~ Skoro chce mieć potomstwo ze mną to czemu spał z Śnieżnym Pyskiem? - pomyślałam.
- Oczywiście zgadzam się, ale mam dwa pytania. Pierwsze: Kto zostanie nowym Przywódcą? A drugie to czemu spałeś ze Śnieżnym Pyskiem? - spytałam.
Brunatny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz