niedziela, 19 marca 2017

Od Wilczej Łapy Do Ciemnego Futerka

W końcu wróciliśmy do obozu, byłem zmęczony ale też szczęśliwy. Resztę dnia postanowiłem spędzić na wylegiwaniu się. Następnego dnia obudziłem się wcześnie rano, poleżałem sobię jeszcze chwilę i zacząłem się rozciągać. Jako że jestem jedynym uczniem w legowisku uczniów było cicho. Po umyciu swojego szarego i miękkiego futerka poszedłem na trening.
-Co dziś będziemy robić?- zapytałem z ciekawością.
-Nauczę cię tropić i polować.- odpowiedziała Ciemne Futerko.
-Super!- Krzyknąłem i zacząłem się cicho śmiać.
-A więc chodźmy.- zarządziła moja mentorka. Przez jakiś czas szliśmy przez las aż w końcu dotarliśmy na małą polankę. Ciemne Futerko pokazywała mi jak podejść do myszy.
-Teraz ty Wilcza Łapo.- powiedziała Ciemne Futerko i usiadła niedaleko. Zacząłem się skradać.
-Zadek niżej Wilcza Łapo!- zawołała mentorka. Postanowiłem ją trochę przestraszyć więc kiedy się skradałem wszedłem w las i zakradłem się do niej od tyłu. Kiedy byłem całkiem blisko skoczyłem jej na grzbiet.

Ciemne Futerko?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz