-Jasne!-krzyknąłem, ale zaraz się opamiętałem bo niedaleko
mogły być inne koty. Poszliśmy na tereny nie należące do klanów. Spacerowaliśmy
sobie rozmawiając na różne tematy. W końcu znowu musieliśmy wracać do swoich
klanów.
-Do zobaczenia, chyba musisz już iść na zgromadzenie a ja
muszę wrócić bo ktoś zacznie coś podejrzewać.-powiedziałem i się uśmiechnąłem.
Wracając chciałem coś upolować żeby mieć pretekst do opuszczenia obozu.
Upolowałem jedną mysz i wróciłem do domu. Rzuciłem ją na stertę i usiadłem przy
legowisku żeby mieć widok na to co się dzieje na polanie. Widziałem jak
Jałowcowa Gwiazda zbiera koty na zgromadzenie. Byłem ciekawy jak tam będzie, bo
chciałem się dowiedzieć jak tam Klan Śniegu, słyszałem o ich wojnie z Klanem
Półmroku. Mówi się trudno, dowiem się po zgromadzeniu.
Aksamitna Gwiazdo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz