niedziela, 26 marca 2017

Od Aksamitnej Gwiazdy do Martwej Gwiazdy

Wojownicy Klanu Półmroku uciekli jak żmije do swoich legowisk.
- Idziemy! - krzyknęłam.
- Gdzie chcesz iść Aksamitna Gwiazdo? - spytała Sekretna Gwiazda.
- Musimy dać im nauczkę.
Wskoczyłam na Wysoki Pień.
- Klanie Śniegu i Klanie Tornada! Musimy wyruszyć na tereny Klanu Półmroku i dać im nauczkę. Taka wojna nic nie da! Dalej będą nachodzić nasze terny! Musimy dać im nauczkę kończąc tą wojnę! Ale pamiętajcie, nikogo nie zabijamy! Dobry wojownik nie musi zabijać innych aby udowodnić jaki jest silny i sprawny. - powiedziałam.
Koty z mojego klanu zaczęły miałuczeć na znak zgody z moim słowem. Koty klanu Tornada spojrzały na swoją Przywódczynię.
- Wydaje się, że to jedyne wyjście. - powiedziała Sekretna Gwiazda.
- Dobrze. Kwiecista Noco ty zostać w obozie z Kociakiem i Uczniami. Klanie Śniegu i Klanie Tornada, ruszamy! - zarządziłam.
Zeskoczyłam z drzewa i razem z Sekretną Gwiazdą u boku poprowadziłam oba klany na tereny Klanu Półmroku. Zaatakowaliśmy z zaskoczenia.

Ktoś z KT lub KP?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz