poniedziałek, 19 czerwca 2017

Od Deszczowej Skóry CD. Szarego Błysku

Byłem odrobinę zaniepokojony tym, co mówił Szary Błysk. Kiedy jeszcze należałem do Klanu Błyskawicy, kocur również miał wizję, dotyczącą kociaków. Było to o tyle niezwykłe, że zazwyczaj tylko Medycy otrzymują wizje od Klanu Gwiazdy.
Szary Błysk miauknął i wbiegł do legowiska Martwej Gwiazdy. Przywódca spojrzał na niego ze zdziwieniem.
- Coś się stało, Szary Błysku? - zapytał, podchodząc bliżej.
- Miałem wizję od Klanu Gwiazdy. Chcę iść do Księżycowego Kamienia - wyjaśnił szary kocur, przystępując niespokojnie z nogi na nogę.
- Wyślij wojowników na polowania i poranny patrol. A potem idź. Niech Klan Gwiazdy ma cię w swojej opiece.
- Pójdzie ze mną Deszczowa Skóra - poinformował jeszcze Szary Błysk, zanim wybiegł na zewnątrz. Martwa Gwiazda kiwnął głową. Zastępca Przywódcy szybko zdecydował, komu przydzielić jakie zadanie. Potem pobiegliśmy do legowiska Medyczki, żeby zabrać liście na drogę. Jeszcze nigdy nie widziałem Szarego Błysku tak przejętego. Pochłonął swoją porcję w kilka uderzeń serca.
- Pośpiesz się - ponaglił mnie i wybiegł z legowiska Medyczki.
<Szary Błysku?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz