(Po ataku)
-POMOCY!!! KTOŚ MI POMOŻE!?
Odwróciłam głowę i zobaczyłam liście lecznicze. Przyłożyłam sobie do rany.
-Od razu lepiej.- Powiedziałam.
~~*~~
Poszłam do obozu Klanu Półmroku. Zobaczyłam Martwą Gwiazdę. Specjalnie przeszłam przed nim żeby mnie zobaczył.
-Cassandra? Wróciłaś?-Zdziwił się.
-Tak. Ktoś mnie wczoraj zaatakował. Musiałam sobie sama poradzić.
-Jagodowa Aura cię zaatakowała, mnie też. I odebrała mi 1 życie.-Powiedział. JAKIE JEDNO ŻYCIE!? TO SIĘ W OGÓLE TAK DA!?
-Eeeee...-Zaczęłam coś mówić.-A czy nie powinieneś teraz nie żyć?
-Jestem przywódcą każdy przywódca na początku ma 9 żyć.
-Aha, czyli masz 8 tak?
-Tak.
Martwa Gwiazda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz