środa, 21 czerwca 2017

Od Brzozowej Łapy Do Krystalicznej Łapy

-Rudy Wicher gdzieś zniknęła-wzruszyłam ramionami.
-A może wybiorę się z bratem, On jeszcze nie zaczął treningu.-myślałam na głos. Zobaczyłam jak Chabrowa Łapa siada niedaleko nas i zaczyna poranną pielęgnację.
-Chabrowy! Dziś na trening idę z tobą!-krzyknęłam w stronę brata. On kiwnął głową i wrócił do swojego zajęcia.
-Swoją drogą czemu Brunatny Cień tak się na ciebie wkurzył?
-Bo pomyliłam jeden punkt Kodeksu Wojownika.-zachmurzyła się trochę.
-Nie martw się. Wiesz, że on chyba nigdy nie miał ucznia który skończył szkolenia? A może wybierzesz się z nami, kiedy będziemy trenować Jasny Promień może zadawać ci pytania co do kodeksu. Co ty na to?

Krystaliczna?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz