Lider Klanu Błyskawicy już podjął decyzję. Gdy rudy kocur oraz bura kotka zjawili się w obozie ze zdobyczami, on podszedł do nich. Spojrzał z góry na wojowników.
- Przemyślałem to wszystko i... - nie dokończył.
Lawendowa Rosa zaczęła głośno miauczeć, po czym skuliła się. Rudy Wąs spojrzał na nią z przestrachem w oczach. Następnie przeniósł wzrok na przywódcę, który również wydawał się być zakłopotany.
- Ona rodzi! - krzyknął na cały obóz wojownik.
W tym momencie podbiegła do burej kotki Rysie Futro. Pomogła jej pójść do legowiska medyka. Rudy Wąs pobiegł za nimi. Czerwona Gwiazda patrzył na to bardzo zdziwiony, aczkolwiek z zewnątrz wyglądał na opanowanego. W całym swoim życiu widział tylko jeden poród - a mianowicie narodziny Białego Brzucha i Czarnej Sadzawki. Oczywiście jako zastępca tylko raz odwiedził kociarnię, aby zobaczyć, jak się miewają kocięta i matka.
<Lawendowa Roso? Rudy Wąsie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz